Niedawno w mojej O2 zostal wymieniony dwumas na jednomas:
1. koło 038 105 269 D , (nowe kolo zamachowe z salonu Skody)
2. sprzęgło Sachs 3000 332 001 (G60), (nowe)
Po zmontowaniu wszystkiego mechanik stwiedzil ze docisk sprzegla jakos dziwnie lezy w tym otworze "gdzie montuje sie wysprzeglik (ale ponoc tak musi juz byc)
Jazda probna wykazala ze sprzeglo chodzi bardzo ciezko ( o wiele ciezej niz wczesniej na dwumasie) no i lapie bardzo wysoko.
Po kilku takich jazdach sprzeglo teoretycznie przestalo sie slizgac ale po dluzszej trasie dalej sie slizga najwiecej na 4 i 5 biegu ( nie mowie juz o tym ze w korkach drętwieje noga od wciskania)
Pytanie z czym dokladnie jest to problem ( czy te sprzeglo jest wadliwe? Czy problem tkwi w czyms innym)
Kupowales caly zestaw jednomasa, docisk, sprzeglo czy cos pozostalo stare....?
Wszystko włącznie ze srubami jest nowe. Nie znam się bardzo na mechanice ale myślę że to kwestia docisku tego sprzęgła albo wysprzeglik też do wymiany.
evan rush, Pewnie założył złe łożysko od kompletu Sachsa.
A powinieneś założyć takie łożysko : SKF VKC 2241
o.k. łożysko od kpl sachs.
pytania
1.ile jest ono niższe skf od tego z zestawu ( wyższe może powodować odsunięcie łapy wysprzęglającej) ?
2. jaki wpływ ma łożysko na ślizganie sprzęgła i siłę potrzebną do wciśnięcia pedału w tym przypadku ?
Montowałem takie zestawy z łożyskiem sachsa na używanym kole i grało.
Przypadek kolegi Navigator jako wzór doboru części.
www.k-mot.pl
Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
Autoholowanie.
Robert Kulma
Komentarz